Wesele z dziećmi czy bez?

W ostatnim czasie coraz bardziej popularne stają się zaproszenia na wesela z dopiskiem „bez dzieci” lub po prostu zostają w zaproszeniu wymienieni jedynie rodzice bez dopisku „z rodziną”. Jak w praktycznie każdej weselnej kwestii, są zwolennicy i przeciwnicy tego typu rozwiązań. Jedni uważają, że to rodzinna impreza i dzieci na weselu również mają prawo się bawić i cieszyć wraz z dorosłymi z tego szczęśliwego i pięknego dnia. Inni natomiast sądzą, że tego typu przyjęcia przeznaczone są wyłącznie dla dorosłych, gdyż są mocno zakrapiane alkoholem i najmłodsi nie powinni być świadkami różnego typu zachowania osób pod wpływem procentów. Jak zatem rozwiązać ten dylemat? Zapraszać dzieci na wesele, czy lepiej narazić się ich rodzicom i poprosić o pozostawienie ich w domu? Wszystkiego dowiedzie się z niniejszego wpisu!

Dzieci na weselu według tradycji

Wspominając pierwsze wesela, na których bywaliśmy – tak, właśnie te, na których biliśmy jeszcze dziećmi i na które byliśmy zapraszani z rodzicami, łatwo dojść do wniosku, że kiedyś normą było zapraszanie całych rodzin. Tradycja ta dotyczyła jednak przeważnie wesel organizowanych w remizach lub na podwórkach, ewentualnie w wiejskiej karczmie. Czasy mocno się zmieniły i teraz przyjęcia tego typu organizuje się w eleganckich restauracjach, dworkach, a nawet pałacykach. Zwolennicy zapraszania dzieci na wesele teraz zapewne powiedzą: „a co to zmienia, gdzie odbywa się wesele?”. Okazuje się, że jednak sporo to zmienia, gdyż dawniej nie płaciło się za tzw. talerzyk dla gościa i jedzenie przygotowywano w bardzo dużych ilościach przy zaangażowaniu całej rodziny i sąsiadek. Teraz koszty organizacji wesela są znacznie wyższe, a niektóre pary młode, płacąc za posiłek dla każdego gościa z osobna, chcą by te osoby bawiły się do samego rana, a nie musiały uciekać tuż po obiedzie ze względu na to, że ich dziecko już jest senne, nie podoba mu się zabawa czy też nie smakuje mu jedzenie.

Jak najlepiej ugościć dzieci na weselu

Ci z państwa młodych, którzy chcą uniknąć kontrowersji związanych z niezapraszaniem dzieci na wesele, zastanawiają się zapewne jak je ugościć, by ich rodzice mieli czas na zabawę z innymi dorosłymi gośćmi. Standardem w dzisiejszych czasach staje się zapewnianie animacji na weselach, na których mają pojawić się pociechy gości. To bardzo korzystne rozwiązanie, gdyż animatorzy z pewnością zajmą małych gości weselnych na długi czas, oferując im rozmaite atrakcje i zabawy. Dobrym pomysłem jest również zorganizowanie pokoiku dla dzieci, w którym świeżo upieczone mamy będą mogły przewinąć lub nakarmić niemowlaka. W takim pokoiku watro położyć maty lub materace, by starsze dzieci zmęczone zabawą i całodniowym szaleństwem, mogły w nim odpocząć. 

Jak zaprosić gości na wesele bez dzieci?

Najlepszym sposobem, by uniknąć kontrowersji, żalu czy nawet oburzenia, jest „wybadanie” potencjalnych gości weselnych, czyli zapytanie, co sądzą o zabieraniu swoich pociech na wesele i czy w ogóle mają taki zamiar. Niektóre pary młode wychodzą z założenia, że to jest ich dzień i każdy kto chce w nim uczestniczyć powinien się dostosować. Jest w tym trochę racji, jednak jeśli nie chcecie postawić gości przed radykalnym zakazem zabierania dzieci na wesele, to warto wcześniej zapoznać się z ich opinią na ten temat. Ważne jest również przedstawienie Waszego stanowiska i wyjaśnienie, dlaczego nie chcecie, by dzieci uczestniczyły w tej imprezie. 

Temat organizacji wesela z dziećmi, czy też bez, jest bardzo obszerny i można by nad nim dywagować godzinami. W każdym przyjęciu weselnym liczy się jedno: dobra zabawa! Jeśli uważacie, że Wasze wesele z dziećmi nie będzie udane – nie zapraszajcie ich. Z ewentualnym niezadowoleniem rodziców tych pociech z pewnością sobie poradzicie, wystarczy rozmawiać! Jeśli w Waszej weselnej bajce nie ma miejsca na małe skrzaty, to nie warto się do niczego zmuszać.