Z przymrużeniem oka — sposoby na wszystkie typy gościa weselnego 

Któż z nas tego nie przeżył… Tworząc listę gości weselnych na swój ślub, musimy liczyć się z tym, że nie każdy z nich sprawi, że nasz wyjątkowy dzień będzie idealny i niezmącony niepotrzebnymi komentarzami tych najbardziej wybrednych. Często podczas przyjęć weselnych problemem jest również brak aktywności naszych najbliższych… Goście nie bawią się, wesele zaczyna przypominać stypę? Nie wiecie co jest nie tak, przecież wybraliście najlepszy zespół weselny, a gości na parkiecie brak… Jak poradzić sobie z taką sytuacją?

Rozruszaj swoją rodzinę na przyjęciu

Przede wszystkim… rozruszajcie swoją rodzinę! Jest parę sposobów, aby goście weselni poderwali się do zabawy. Najskuteczniejszym z nich jest najlepsza muzyka, kontaktowy wodzirej oraz oczywiście konkursy. Dobrze przemyślane zabawy weselne sprawią, że goście zaczną bardziej angażować się w przyjęcie weselne. Para młoda, aby rozruszać towarzystwo, powinna sama uczestniczyć w tego typu zabawach np. w zabawie w tzw. ,, wałek”, który polega na stworzeniu jednego, dużego koła i zapraszaniu do niego wszystkich zgromadzonych gości.  W kole panowie i panie stoją naprzemiennie, konkurs polega na tym, żeby podawać sobie wałek tak, aby nie spadł na podłogę, nie używając przy tym rąk. O tym, gdzie ma być on trzymany decyduje wodzirej, np. pod pachą, czy między kolanami. Osoba, której spadnie wałek, odpada z gry. Zabawa ta zachęca do współpracy i gry zespołowej, która jest bardzo ważna w tzw. ,,rozruszaniu gości weselnych”. Choć dobrze wiemy, że kilkoro z naszych typów gościa weselnego wcale nie potrzebuje zachęty… Czy i u Was pojawi się zabawowy wujek? A może będzie to samotna gwiazda? Lub roztańczony kuzyn? Oni chętnie porwą do zabawy pozostałych! Warto jednak posadzić ich tak, by nie naprzykrzali się najspokojniejszym z naszych gości. To pozwoli zachować równowagę na Waszym przyjęciu.

Zaangażuj osoby towarzyszące, to również goście weselni!

Osoby towarzyszące również mogą brać udział w konkursach i zabawach weselnych i nie należy o nich zapominać. Warto jest zorganizować tego typu zabawy, które zaangażują każdą parę weselną, bez względu na to, czy będzie ona z naszej rodziny, każdy gość weselny powinien poczuć się doceniony i na równi z innymi. Jeśli chcemy zaangażować osoby towarzyszące idealną zabawą weselną będzie konkurs You Can Dance, który polega na tym, że wodzirej wykonuje polecenie, które para musi spełnić w trakcie np. taniec w przysiadzie, na siedząco, na tzw. „baranie” itp., inni goście weselni i para młoda decydują tym, kto wygrywa.

Osoby towarzyszące są zazwyczaj nieco spłoszone na początku przyjęcia, ale często potem okazują się prawdziwymi przodownikami zabawy! Pozwólmy im też odpocząć od wspólnych zabaw i pozwolić wytańczyć w towarzystwie odoby, z którą się pojawiła. Ta równowaga sprawi, że nie staną się typowym gościem sztywniakiem, marudą lub plotkarą, która ma czas, by ocenić poszczególne elementy przyjęcia. 

Nie daj się najtrudniejszym gościom weselnym

Stare mądre powiedzenie głosi, że nie da się dogodzić wszystkim i jest to święta prawda… Pary młode przekonują się o tym najlepiej podczas własnego wesela. Starszym ciociom przeszkadza zbyt głośna muzyka… Młodzi chcą bawić się przy głośnych, popowych kawałkach muzycznych. Tort zdecydowanie za słodki, jedzenie mogłoby być lepsze… Co robić, aby nie poddać się tej presji? Przede wszystkim nie dać się, zrozumieć, że to Wasz wyjątkowy dzień, a idealnie ma być jedynie dla Was! Dystans to podstawa, aby cieszyć się z tego wyjątkowego dnia, podejdźcie do wszsytkiego z uśmiechem, a zobaczycie, że najtrudniejsi goście weselni pójdą w niepamięć.